BRACTWO KRZYWEGO STOŁU

niepamientam

ja pomimo tego ze mnie nikt narazie nie atakuje widze ze dostajemy ladne baty i bedzie tak do momentu az atakowani nie zrobia sobie tych kryjowek bo ladne łupy od nas wynosza. wszystko to co zostalo stracone moglo budowac ladna armie ale widze ze wszelkie porady jakie sa opisane na forum nie trafdiaja do wszystkich. no i jeszcze chcialem dodac ze mialo byc nas coraz wiecej i mielismy rosnac w sile a tu kolejne dwie osoby od nas odeszly. REKRUTANCI DZIALAJCIE!!! no i cala reszta mobilizujcie sie bo to kicha z tego bedzie. A no i niewielu nas odwiedza forum co jest tez problemem niech ktos z ekipy rzadzacej przemowi im do rozsadku. wiem ze to zabawa ale robmy wszystko zeby ta zabawa byla ciekawsza Pozdrawiam

no wiec wszyscy nie zalogowani na forum niech poniosa jakies konsekwencje albo dajmy im do zrozumienia ze to jest latwiejszy sposob komunikowania sie. chce nadmienic ze sprawy najwyzszej wagi komunikujmy przez privy poniewaz ludzie ktorzy nas opuścili maja dostep do naszego forum i moga wykorzystac wszelkie informacje jakich sie dowiedza przeciwko nam.

ps. Salamande w jakim znaczeniu defendera?? przybliz mi swoje wizje. Najlepiej na priv jesli moga sie dowiedziec o tym osoby postronne.

Robson buduj kryjowki i jak nie mozesz sie logowac wysylaj armie na daleki podbój to jest narazie najlepsze rozwiazanie. Mysle ze dyplomata powinien podjac jakis dialog z markym pl skoro juz nas zdradzil niech nas nie atakuje.

witam ja po wielkich przeprowadzkach  chwilowo nie mam neta  jeszcze tylko przez tydzien   ale cały czas się rozbudowuje to nic ze mnie napadają nie zyskuj  na tym ale naprawdę zle to  wyglada tyle atakow na nasz sojusz prosze was rozbudowujcie kryjowki bo narazie to jestesmy ferma a nie sojuszem